Wspiąłem się dziś na pierwszy szczyt w tym roku, a dokładniej na 716 m na Cergowej. Celem było wyjście gdzieś z małżonką, która uwielbia lasy i góry (choćby…
W ostatni czerwcowy weekend obchodziliśmy z małżonką sześciolecie pierwszego spotkania, a to całkiem fajna okazja, by gdzieś na chwilkę wyskoczyć. Co prawda zamierzałem zabrać ją troszkę dalej od…